holidays!

Można powiedzieć,że od poniedziałku mam już wakacje. Matury są już daleko za mną,ostatni angielski zdałam na 86%,jestem bardzo zadowolona. Jednak w czerwcu czeka mnie jeszcze egzamin zawodowy z hotelarstwa (15 i 17),ale myślę,że już tylko stresu nie będzie co w przypadku matur. W następnym tygodniu zaczynam sezonową pracę w Sarbinowie,na 3 miesiące. Możliwe,że kilka razy w tym czasie uda mi się odezwać i napisać co u mnie,jednak nie obiecuję,bo naprawdę nie wiem jak to będzie. Mam nadzieje,że gdybym jednak się tu nie pokazała aż do sierpnia,to nie zapomnicie o mnie przez ten czas.

Tym razem znowu Marzena,zdjęcia były robiona kilka dni temu. Kwitnące jabłonki są takie piękne!!

Ostatnie zdjęcie to jedno z moich ulubionych z tej sesji ;)