come back + Sylwia

Witajcie Kochani! Długo mnie nie było,ktoś tu jeszcze zagląda? Systematyczność nie jest moją mocną stroną,więc nawet już nie obiecuje poprawy,po prostu postaram się częściej coś dodawać. Jest iskierka nadziei, gdyż jutro mam zakończenie roku i myślę,że między nauką do matury uda mi się stworzyć post. Zastanawiałam się nad zmianą tematu bloga z lifestyle na fotografię,bo ostatnie posty to praktycznie same sesje. W ciągu mojej nieobecności doszło jeszcze kilka sesji,które chciałabym tu opublikować i oczywiście moje ukochane makro. Dziś pokaże Wam kilka zdjęć z dzisiejszej mini sesji -spacerku z moją przyjaciółką Sylwią.

Mam tyle zaległości w Waszych blogach. Ogarnę to w weekend dopiero,bo teraz nie będę miała czasu.