plażing

Mała zmiana planów . Miał być post o paczce, którą niedawno dostałam,jednak pojawi się on za kilka dni. Dziś chciałam napisać o wczorajszym wieczorze.Wybraliśmy się do Sarbinowa taką małą ekipą. Standardowo odwiedziłyśmy koleżankę,która tam pracuje i udałyśmy się na plażę. Nie planowałam się kąpać w morzu,ale i tak zostałam do niego wrzucona przez brata i Felę,więc tak czy siak byłam cała mokra.Na plaży siedzieliśmy jakoś do 22 ;) Uwielbiam takie wieczorne wypady nad morze rowerami.

Od lewej: Marzena,Ja,Fela,Mateusz(brat) i Karolina(siostra)

Piękny zachód słońca <3

Mam sporo zdjęć z wczoraj.A tak przy okazji, wiecie ,że wczoraj był najdłuższy dzień w roku?;)